A tak właśnie, fioletowo dzisiaj u mnie będzie :)
Najpierw szalik do kompletu z mitenkami:
piątek, 17 grudnia 2010
Fiolety
Autor: Gosik o 12:02 11 komentarze
Etykiety: kalendarz, szalik, szydełkomania
czwartek, 16 grudnia 2010
Kartka vintage
Mniej czy bardziej vintage, za to moja pierwsza w tym stylu:
Nie pomyślałam nawet, że kartka się kwalifikuje do wyzwania Twórczego Pokoju - W starym kufrze znalezione - ale za uprzejmą namową Klarysy, która w komentarzu przypomniała mi o tym najnowszym wyzwaniu (dziękuję!), zgłaszam kartkę :))
Autor: Gosik o 15:54 6 komentarze
środa, 15 grudnia 2010
Kalendarz zielony
Heeej,
nie wyrabiam się :( Nie wiem kiedy cały dzień zleciał, więc tylko na szybko kalendarzyk obiecany:
Autor: Gosik o 16:50 4 komentarze
Etykiety: kalendarz
wtorek, 14 grudnia 2010
Brązowy obrus by mama Gosika
Hejka,
więc jak w tytule - obrus, który jest w trakcie powstawania, a który dzierga moja mama - Ela :) Prawda, że śliczny?
Autor: Gosik o 09:20 6 komentarze
Etykiety: obrus, serwetki, szydełkomania
piątek, 10 grudnia 2010
Fioletowe mitenki
Hejka,
zrobiłam rękawiczki bez palców w wersji fioletowej:
Autor: Gosik o 16:10 5 komentarze
Etykiety: mitenki, rękawiczki, szydełkomania
czwartek, 9 grudnia 2010
August Renoir - "Pani Charpentier z dziećmi"
Hej,
dzisiaj nareszcie mogę pokazać skończony, oprawiony obraz. Zaczęło się od pustej kanwy, potem był początek obrazu:
Obraz jest duży, pokusiłam się o małe wyliczenia na zobrazowanie ile czasu i wysiłku trzeba było w jego zrobienie włożyć:
* wymiary: ok. 50 x 70 cm
* 200 x 280 krzyżyków, czyli 56 000 przeciągnięć igłą z nitką na kanwie
* 77 sztuk muliny, jedna sztuka liczy 8m, a więc 616 metrów nici
Obraz przedstawia żonę Georges'a Charpentiera, mecenasa Renoira, wraz z dziećmi - starszą córką Georgette i młodszym synem Paulem (często mylonym z dziewczynką ze względu na długie kręcone włosy i sukienkę). Portret namalowany był w modnym w tym czasie buduarze w stylu japońskim. Obraz został bardzo dobrze przyjęty na Salonie Paryskim w roku 1879."
Autor: Gosik o 12:41 8 komentarze
Etykiety: haft gobelinowy, haftowane obrazy
środa, 8 grudnia 2010
Kim jest ta dziewczyna?
Witajcie,
zagościły u mnie ciepłe barwy rewelacyjnych glimmer mistów ze scrapki.pl - tattered rose, pushmina oraz tattered leather. Czekałam na nie cierpliwie tydzień czasu - aż tyle szła przesyłka - potem nastąpiły dziewicze psiki na wypróbowanie, a to pierwsza praca z ich użyciem:
Scrap to okładka art-jurnala, który powstaje do zabawy na skrapujących Polkach. Co prawda dziewczyny prowadzą swoje już od przeszło miesiąca (kiedy ten czas zleciał?), mi się udało zabrać za niego teraz, głównie dlatego, że miałam wizję jego stworzenia właśnie w oparciu o glimmery, na które trzeba było odłożyć fundusze, potem zamówić... no i tak to zleciało ;) Całe szczęście, że wyzwanie artjurnal nie ma ograniczeń czasowych :)
Pozdrawiam gorąco i dziękuję za przemiłe komentarze do szarego kompletu - zawsze robótka lepiej się prezentuje na modelu niż złożona w kostkę ;)
Autor: Gosik o 12:12 13 komentarze
Etykiety: art-jurnal, Polki scrapują, scrap, wyzwania
wtorek, 7 grudnia 2010
Szary komplet w... komplecie :)
Hejka,
pamiętacie czapkę, mitenki i szalik w wersji szarej? Te z cudownej, grubej włóczki Alize? Pokazywałam je osobno w postach, zdjęcia były nie najlepszej jakości, bo pogoda kiepska, i nie aparatem tylko komórką robione, ale cały zestaw dotarł już szczęśliwie do nowej właścicielki, która zgodziła się na małą sesję zdjęciową i przysłała mi na maila profesjonalne fotki ^^ :
Autor: Gosik o 11:12 11 komentarze
Etykiety: komplety, szydełkomania
poniedziałek, 6 grudnia 2010
Zimowo i mroźnie - ATC#43
Zimowo i mroźnie jest nie tylko na Scrapujących Polkach w wyzwaniu ATC#43 ;) Mam nadzieję, że przynajmniej obfite opady śniegu nie uprzykrzają Wam życia, choć z drugiej strony miło siedzieć we własnym domku z kubkiem gorącej czekolady i podziwiać cudne zimowe widoki, o takie jak ten:
Autor: Gosik o 11:01 4 komentarze
Etykiety: ATC, Polki scrapują, wyzwania
niedziela, 5 grudnia 2010
Kalendarz 2011
Uff,w ostatniej chwili,ale zdążyłam - 5 grudnia to dziś, a dziś upływa termin zgłaszania prac na konkurs Diabelskiego Młynu - kalendarze na 2011 rok. Mój kalendarz to standardowy 9 x 16cm, ale zyskał scrapowe okładki utrzymane w fioletowej kolorystyce (nie dajcie się zwieść przekłamanym kolorom fotek ;) ). Oto i on:
Autor: Gosik o 14:41 8 komentarze
Etykiety: Diabelski Młyn, kalendarz, wyzwania
piątek, 3 grudnia 2010
Kartki#34
Hello,
mała zmiana planów - zamiast obiecanego obrazu kartka, którą zmajstrowałam wczoraj na wtorkowe wyzwanie Scrapujących Polek - kartki#34:
Wymiary: 11 x 16 cm
Papiery: V&A Museum, DCWV z kolekcji All Dressed Up
Dodatki: kwiatki Prima ze scrapki.pl, ćwieki, trochę ręcznego szycia, cudny stempel Lemonade potraktowany przezroczystym, brokatowym pudrem do embossingu, czego za bardzo nie udało mi się na zdjęciach uchwycić
Życzę miłego dnia i dziękuję za odwiedziny,
Autor: Gosik o 09:58 7 komentarze
Etykiety: kartki, Polki scrapują
środa, 1 grudnia 2010
Róże
Hello,
pochwalę się, jaki sliczny obraz dostałam w prezencie od mamy:
Autor: Gosik o 10:36 9 komentarze
Etykiety: haft krzyżykowy, haftowane obrazy, mama