Witam,
dzisiaj skromny bilecik, aczkolwiek niestandardowy, bo zamiast na tradycyjnym papierze, zrobiony na drewnianych patyczkach po lodach :) Dlaczego tak? Wszystko za sprawą genialnego wyzwania AlteredArt#14 "Patyczki do lodów" na skrapujących Polkach. U mnie 6 patyczków przeobraziło się w bilecik, który idealnie nadaje się do wręczenia kwiatka :)
I zbliżenie samej pracy:
Przepis: 6 patyczków po lodach potuszowanych brązowym tuszem pigmentowym "Latarnia Morska", kwiatek Prima, perełka, biedroneczka, kawałek papieru "BellaBella" My Mind's Eye i ręczne szycie ;)
Mam nadzieje, że to jeszcze nie koniec na dzisiaj, bo mam chęć wziąć udział również w innych wyzwaniach :)
A póki co pozdrawiam serdecznie w kolejny, nieznośnie upalny, dzień,
12 Comments:
Super praca...też chciałam zrobić ale nie mam patyczków po lodach;(
Wygląda świetnie!
Skoro tak gorąco, to pewnie patyczków Ci nie brakuje ;)
peninko - ja tez nie mialam, wiec poprosilam o kilka panią ze sklepu :)
monia-dzięki :)
Świetny płotek bilecikowy ci wyszedł. Patyczki takie często idzie kupić w hipermarketach. Ja kiedyś w tesco takie dostałam :) Buziaki
Świetny pomysł! Genialny płotek:)
Swietny pomysl, plotek prezentuje sie cudnie
Super pomysł! Nie wpadłabym na to aby tak wykorzystać patyczki po lodach :) Świetne!
Fajny pomysł :)
Cudnie Ci to wyszło. Super pomysł
Fajny pomysł :)
Bardzo ładny płotek, taki paszczowy :)
Post a Comment