środa, 31 marca 2010

Wgrane candy

Nie chwaliłam się jeszcze moją pierwszą wygraną w candy, ale dzisiaj muszę to zrobić, bo właśnie odebrałam paczuszkę z prezentem  i bardzo się cieszę z nagrody  u Shiraji - to piękne serducho już jest moje :D :



Ewuniu jeszcze raz bardzo dziękuję :*

Skorzystałam ze zdjęcia z "Leśniczówki Shiraji" bo mój aparacik nie zrobi tak ładnego zdjęcia, a nie chciałabym wrzucać fotki, która zamiast ukazać urok przedmiotu odbierze mu go doszczętnie ;)

Dziękuję Wam za odwiedziny i dużo ciepłych słówek dla Storma, przekazałam mu życzenia powrotu do zdrowia za co on również dziękuje :))

poniedziałek, 29 marca 2010

Storm

Storm we własnej osobie z poduchą:




niedziela, 28 marca 2010

STORMIASTA podusia

Poduszka dzisiaj powędrowała do swojego nowego właściciela, w sumie to nawet nie nowego, bo od początku była mu przeznaczona, u mnie spędziła ledwie tydzień rodząc się z tańca igły i nitki :)


Wzór na poduszce zaprojektowałam sama, jedynie ten obrazek znaleziony w sieci:

posłużył jako podstawa wzoru - przerobiona na mangową postać z fantastycznej gry Lineage II :) Napis "Stormiator" również jest nie bez znaczenia - poduszka uszyta dla mojego szwagra, znanego jako "Storm", który miał wypadek i leży w szpitalu. Kiedy go odwiedziłam leżącego na oddziale, z całą podłączona aparaturą, różnymi rurkami i metalami, zażartował, że wygląda jak Robocop. Jak dla mnie to nie Robocop, tylko Terminator, i to bardziej koksiarski, bo żadna Sara Connor mu nie straszna - jednym słowem - Stormiator!


Tył podusi:

Pozdrawiam Was gorąco, trzymajcie się cieplutko :*

piątek, 26 marca 2010

Album dla mamy - Moja mała Calineczka

Witam serdecznie w ten, przynajmniej u nas, szary i zimny dzień. Mimo, że pogoda nie nastraja twórczo, ponad tydzień już mam zajęte wieczorki pilną robotą - finał jutro, gdyż w sobotę właśnie ukończone dzieło trafi w łapki adresata. Do tego czasu pozostanie jeszcze tajemnicą ;)

Póki co, kolejna stronka do albumu - tym razem moja siostra w roli głównej jako dziecko:

Zbliżenia:

Wymiary: format A4
Materiały: papier bazowy w kwiaty, puncher brzegowy, kwiaty prima, kwiaty Latarnia Morska, cekiny, biedronka, czarne i różowe perełki w kleju Ranger, literki

Dziękuję za odwiedzinki, buziaki :*

środa, 24 marca 2010

John Constable - "Wóz z sianem"

John Constable - angielski pejzażysta tworzący w epoce romantyzmu. Najchętniej przenosił na płótno wiejskie widoki ze swych rodzinnych stron, przyrodę w swym gwałtownym i chaotycznym wydaniu, taką, jaką była w rzeczywistości - dynamiczną, przypadkową. Zachwytu taką właśnie naturą nie podzielali jego rodacy, przynajmniej  z początku. Kiedy ukończył obraz "Wóz na siano" przedstawiający okolice Flatford Mill, młyna będącego własnością jego ojca, położonego nad rzeką Stour w hrabstwie Suffolk, i wystawił go w roku 1821 w Royal Academy, pejzaż nie znalazł nabywcy. Dopiero zachwyt Francuzów przyniósł mu uznanie - Constable dostał za swoje dzieło złoty medal i status malarskiej megagwiazdy. Stał się inspiracją dla nowego pokolenia artystów, m.in. Eugene Delacroix.



Z ciekawostek - widoczny na obrazie budynek to istniejący do dziś dom sąsiada Constable'a - Willy'ego Lotta. Oryginalne dzieło można podziwiać od 1886 roku w National Gallery w Londynie. Obraz to olej na płótnie o wymiarach 130,5 na 185,5.

W moim wydaniu oczywiście przerobiony na haft gobelinowy - kanwa 40 oczek na 10cm,wyszywany  muliną, wymiary - 50 x 70 cm, oprawiony w zakładzie ramiarskim:



Wszystkich odwiedzających pozdrawiam, komentującym dziękuję za miłe słowa, buziaki :*




Źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C3%B3z_z_sianem_%28obraz_Johna_Constable%27a%29
http://cudaswiata.wordpress.com/2009/07/03/john-constable-woz-z-sianem/

poniedziałek, 22 marca 2010

Album dla mamy - Mały Michaś

sobota, 20 marca 2010

Z archiwum - scrap dla Doroty i Dawida

Jeden z moich pierwszych scrapów - miałam tylko kilka papierów ozdobnych, nożyczki i "Magica" :)


Wszystkim komentującym dziękuję, odwiedzających pozdrawiam :*

czwartek, 18 marca 2010

Bukiet polnych kwiatów

Haftowany muliną, wymiary ok. 30x40cm, oprawa w zakładzie ramiarskim. Wzór z "Kramu z robótkami".
Pozdrawiam,

środa, 17 marca 2010

Scrap dla przyjaciólki

Witam Was serdecznie w środowe popołudnie :)  

Nie wiem jak tam u Was, ale u nas zima wciąż trzyma. Z tęsknoty za latem i wakacyjnymi klimatami powstał scrapek dla przyjaciółki:


Kropki wykonane czarnymi kryształkami w kleju ranger ze scrap.com.pl:





Miłego dnia życzę,

wtorek, 16 marca 2010

Album dla mamy - kolejny wpis

Prosta forma, minimalna ilość ozdób - taki prosty scrap :)

Dziękuję za pamięć, miłego dnia :)

niedziela, 14 marca 2010

Haftowane poduszki w róże

Zazwyczaj całą niedzielę spędzam z daleka od komputera, dzisiaj jednakże pokażę jedno z wcześniejszych "dzieł" - komplet 3 poduszek, haftowanych krzyżykami na bardzo drobniutkiej kanwie. W sumie ta kanwa to specjalna do zupełnie innej techniki haftu, ale bardzo podobał mi się kolor i właśnie fakt, że jest taka drobna - trzeba się było pomęczyć z liczeniem nitek, aby krzyżyki były równe, za to efekt jest rewelacyjny.

Zdjęcia zrobione przez kolegę-fotografa -> tu odsyłam do jego stronki ze świetnymi zdjęciami - szkoda, że kilka lat temu nie miałam okazji porobić tak pięknych zdjęć moim robótkom...

Oto i róże:








Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam,

sobota, 13 marca 2010

Haftowany widoczek

Haft gobelinowy muliną na kanwie o gęstości 54 oczka na 10 cm. Wzór z "Kramu z robótkami", numeru nie pamiętam ;)

Dziękuję za miłe komentarze :)





piątek, 12 marca 2010

Album dla mamy

Dziękuję za odwiedzinki i komentarze :*

środa, 10 marca 2010

Album dla mamy - Na spacerze

poniedziałek, 8 marca 2010

Przepis na... zieloną szydełkową bluzeczkę

Postanowiłam publikować w miarę możliwości kursy na szydełkowe robótki. Postaram się ukazywać taki kurs raz w miesiącu. Nie obiecuję, że będą to tylko seksowne damskie bluzeczki, bo robię zawsze to co lubię, a lubię też przytulanki, torebki, obrusy, serwety i temu podobne inne wynalazki. Taki kurs będzie obejmował schematy, wykroje, opis wykonania i zdjęcia mojej skończonej robótki (bądź etapy robienia w razie potrzeby).

Chciałabym wyraźnie zaznaczyć, że bluzki szydełkowe robię sama, czasem  wymyślam cały wzór i wykrój bluzki, czasem modyfikuję gotowe wzory ze specjalistycznych gazet, jak np. "Diana na szydełku", a czasem całą bluzkę robię od początku do końca zgodnie z zamieszczonym opisem.  Publikowane przeze mnie wzory wykorzystane w moich bluzkach (widoczne to będzie na zdjęciu) mogą pochodzić właśnie z tych gazet, pozwalam sobie je opublikować tylko ze względu na brak możliwości stworzenia własnego schematu wzoru szydełkowego. Pod postem zamieszczam informację o numerze i nazwie gazety z której dany wzór pochodzi.

Jeśli ktokolwiek zna jakiś program do tworzenia schematów wzorów szydełkowych (za wyjątkiem  SymblCro --->darmowa wersja demo do pobrania tutaj<---, w którym można tworzyć jedynie wzory kwadratowych i okrągłych serwetek) to serdecznie proszę o informację na maila. Dziękuję z góry :)

Proszę Was również o opinie i sugestie - czy zamieszczone wzory i opisy są czytelne, czy spełniają Wasze oczekiwania, czy też jakieś etapy są trudne i wymagają dokładniejszego omówienia. Za wszelkie rady będę wdzięczna. Uwagi proszę przesyłać na mój adres mailowy ---> paszczata [małpa]  gmail.com

4 lutego był pierwszy wzór na niebieską bluzeczkę, zauważyłam u kilku osób poważniejsze zainteresowanie szydełkową robotą i obiecałam wzór do zielonej bluzki - właśnie dziś ją zaprezentuję:

 

Materiały: szydełko 1,75mm, 150g bawełny, cekiny
Wykonanie: 
szydełkujemy kółka według poniższego schematu:



Kółka układamy zgodnie z zamieszczonym poniżej wykrojem:


i na koniec łączymy ze sobą zszywając igłą i kawałkiem włóczki. Na wybranym elemencie doszywamy kilka cekinów.




Prawda, że prosta?



Wzór zaczerpnięty z wydania "Małej Diany na szydełku" 4/2006

niedziela, 7 marca 2010

Haftowany obraz - tygrys

 
Wymiary: 50 x 70 cm
Wykonanie: obraz wyhaftowany na kanwie o gęstości 40 oczek na 10 cm retorsem DMC na podstawie wzoru zamieszczonego w pierwszym wydaniu gazety "Kram z robótkami". Czas wykonania to kilka miesięcy, mi zajęło z przerwami jakieś pół roku, ale sądzę, że gdybym haftowała codziennie tylko tygrysa (nie robiąc przerw na inne mniejsze obrazy) to skończyłabym go w jakieś trzy miesiące :) Oprawiony w zakładzie ramiarskim w piękną, zieloną, postrzaną ramę ze złotym paskiem i szybę antyrefleksową. 

P.S: dziękuję za odwiedzinki :)

piątek, 5 marca 2010

Album dla mamy- Rodzinka

 

Wymiary: format A4
Materiały: papier bazowy - brystol, papiery ozdobne, brązowy tusz pigmentowy, pieczątki, perełki w płynie Ranger różowe i czarne, kwiatki "Prima", kwiatki z zestawu romantycznego "Latarnia Morska", cekiny

czwartek, 4 marca 2010

Album dla mamy - bracia

 
Kolejny wpis do albumu :) Nie mam fajnych "męskich" ani "chłopięcych" papierków, więc się posiłkowałam odcieniami fioletu i niebieskiego;) 
Wymiary: format albumowy - A4
Materiały: kwiatki Prima, cekiny, papier wzorzysty, zwykły biały potraktowany ozdobnymi nożyczkami, ornamentowe pieczątki, naklejki literki, papier bazowy canson

Dziękuję za wpisy :)) Życzę miłego dzionka i do jutra :)

środa, 3 marca 2010

Justynkowy scrap

Na forum scrappassion już zamieszczony, ale jeszcze tu koniecznie muszę go pokazać, prezencik dla mojej szwagierki :)



Wymiary: 20 x 20 cm
Materiały: baza - papier Canson, zwykły biały papier, tusz pigmentowy Latarnia Morska - brązowy i fuksja, puncher brzegowy z motywem róż, nożyczki z falbanką, kawałek papieru w róże, różowy kwiat wycięty z papieru, kryształki w kleju czarne i różowe, stemple ornamenty, kwiatki prima, cekiny, naklejane literki

wtorek, 2 marca 2010

Odkrycie fotograficzne :D

Witam Was serdecznie i od razu dziękuję za tyle przemiłych komentarzy :) Człowiekowi od razu się lepiej robi i dzień jakoś lepiej mija, a wieczorem ma się zapas chęci do pracy^^ Czytając Wasze wypowiedzi muszę coś sprostować - moje tworki nie powstają w jeden wieczór (chociaż bardzo bym chciała mieć takiego speeda - cztery godzinki i obraz gotowy) - pokazuję zdjęcia obrazów, które zostały wyhaftowane w pocie czoła przed założeniem tego bloga (kto próbował haftu krzyżykowego i gobelinowego wie, jak wiele cierpliwości i czasu wymaga ta technika) Ubolewam jedynie nad tym, że całe mnóstwo moich prac poszło w świat nie-uwiecznione, więc teraz mogę pokazać tylko nieliczne dawniejsze prace. Coś tam jednak jeszcze w zanadrzu zostało, więc systematycznie będę pokazywać :)

A teraz czas na blogowe odkrycie - lubicie fotografię? Niedawno założona stronka mojego kolegi, fotografa z zamiłowania, dostępna pod adresem  http://dawidkusz.net  Kilka jego prac:




 

A tu nasze rodzime miasto - Chełm :


  

Więcej fotograficznych rarytasów na stronie http://dawidkusz.net
Zapraszam do odwiedzenia i pozostawienia kilku miłych słów w Księdze Gości :)