poniedziałek, 25 stycznia 2010

Zielona bluzeczka na szydełku

Dzisiaj pokażę Wam  kolejną bluzeczkę wydzierganą na szydełku :) Co prawda do nowości nie należy, bo skończyłam ją w kwietniu ubiegłego roku, ale to pierwsza moja bluzka, więc mam szczególny sentyment.  Zrobiona w prezencie dla przyjaciółki :)
 

Fotki: bluzeczka, zbliżenie wzoru i zaprezentowanie na modelce ^^






4 Comments:

vairatka said...

Piękna ta bluzeczka... Ja dopiero odkrywam szydełko, jestem na etapie kwiatków, i tym bardziej z wielkim podziwem oglądam takie cuda :)
Pozdrawiam
Agata

Katharinka // Kasia Grzegorzewska said...

WOW!!!
Bossska jest!!!
:D

timboctou said...

niesamowita jest ta bluzka!! jestem zachwycona, choć kolor zupełnie nie mój :)

Dorota said...

Bardzo, bardzo podoba mi się ta bluzeczka!