W 2002 roku na przełomie lipca/sierpnia ukazało się wydanie specjalne "Kramu z robótkami" z kolekcją obrazów malarstwa polskiego. Kiedy zobaczyłam wzór na podstawie "Odlotu żurawi" Józefa Chełmońskiego wiedziałam, że go wyhaftuję. Urzekł mnie bogactwem kolorów i zaklętym w płótnie pięknem polskich pejzaży. Obraz ma wymiary 30 x 40 cm, oprawiony w passe-partout zyskuje dodatkowo po kilka centymetrów, rama brązowa ze złotym zdobieniem.
7 Comments:
Naprawdę wyhaftowałaś COŚ takiego? Podziwiam!!
Moja pierwsza mysl byla dokladnie taka, jak u przedmowczyni :D Naprawde - czapki z glow, takie haftowanie to naprawde wyczyn.
Ło matko ile Ty pracy w to cudeńko musiałaś włożyć !!!!!!!!! Przepiękne !!!!
Uamrłam. Jak ty na to czas znajdujesz!!!!kochana to dzieła stulecia są!
Wspaniałe dzieło! Wiem ile pracy trzeba włożyć w krzyżykowanie, więc tym bardziej podziwiam!
ale masz zdolności!!!
i cierpliwość...
pięknie :)
Podziwiam!!! Szczególnie za rozmiary ;). Ale efekt cudny!
Post a Comment