Heeej,
nie wyrabiam się :( Nie wiem kiedy cały dzień zleciał, więc tylko na szybko kalendarzyk obiecany:
Papier BellaBella MyMind'sEye, kwiatki Prima, guzik Rayher, maska Tima Holzta, psikanie glimmer mistem "Tattered Leather" od Tattered Angels, ćwiek, stempel Lemonade i ozdobny napis "2011" wykonany czarnym brokatem w kleju. To wszystko :)
Pozdrawiam serdecznie,

4 Comments:
Z tym czasem to faktycznie cięzko ale i tak zdązyłaś cudeńko zrobić;)
Prześliczna jest!Pozdrawiam ciepło!
Śliczny i kolrki cudne!
piękny kalendarz :)
Post a Comment